Od projektu do pięknego dachu
Budowa domu jest prawdziwym wyzwaniem. Wymaga od inwestora dużo cierpliwości, znacznych nakładów finansowych, wytrwałości i czasu. Jednym z jej najbardziej skomplikowanych etapów jest krycie połaci dachowej
Układanie dachu to zadanie wyłącznie dla fachowców z odpowiednim doświadczeniem i dużą wiedzą. Inwestorom, którzy nie zatrudnią wykwalifikowanej ekipy i nie przygotują się dobrze do tej fazy budowy, grozi w najlepszym razie brak estetyki wykonanego pokrycia, a w najgorszym – przeciekanie, a nawet katastrofa budowlana. Żeby zamiast tego cieszyć się pięknym i trwałym dachem, warto wziąć pod uwagę poniższe wskazówki.
Projekt
Architekt nie tylko określa wrażenie wizualne, jakie będzie robił budynek, ale także wyznacza wszystkie rozwiązania techniczne, od fundamentów po kalenicę. Już w projekcie zdefiniowany jest kształt dachu, technologia wykonania elementów konstrukcyjnych oraz rodzaj pokrycia. Projekt zawiera wytyczne, które obowiązują później zarówno inwestora, jak i dekarzy. Dlatego trzeba go wybrać niezwykle starannie, zwracając uwagę na wszystkie detale. W trakcie budowy nie można bez konsultacji z architektem lub konstruktorem zmieniać np. określonego w projekcie pokrycia z blachy na dachówki ceramiczne, ponieważ wymagałoby to znacznych przekształceń w konstrukcji więźby, przede wszystkim zwiększenia jej nośności. Jeśli projekt został samowolnie zmodyfikowany i w trakcie budowy pojawią się błędy, inwestorzy nie będą mieli podstaw do dochodzenia swoich racji ani w sądzie, ani u ubezpieczyciela.
Uwaga na wykonawstwo!
Montowanie pokrycia dachowego kończy budowę domu w stanie surowym. Zdarza się, że inwestorom na tym etapie zaczyna już brakować funduszy i żeby zaoszczędzić, decydują się sami układać dachówki lub rezygnują z istotnych akcesoriów dachowych. Konsekwencje takiego postępowania mogą być bardzo poważne. Fachowy dekarz uczy się zawodu kilka lat i tej wiedzy oraz praktyki nie da się zastąpić nawet największymi zdolnościami do majsterkowania. Błędy, które wynikają z braku przygotowania i doświadczenia dekarskiego, uwidaczniają się przede wszystkim w bardziej skomplikowanych fragmentach na dachu. Nie wszyscy jednak zdają sobie sprawę, jak dużo jest takich miejsc. Należą do nich m.in. kosze, gdzie trzeba zamontować elementy z blachy, poprawnie przyciąć dachówki czy uszczelnić miejsce styku dwóch koszy. Trudności sprawiają również obróbki blacharskie, szczególnie wokół komina i okien. Prawidłowe wykonanie samego komina, który składa się z wielu elementów, wymaga bardzo dużej wiedzy i praktyki, a najlepiej konsultacji z kominiarzem. Newralgiczne miejsce to także styk membran z konstrukcją dachową – każdy moment nieuwagi może prowadzić do przerwania folii. – Niestety, nie wszyscy wykonawcy pamiętają o zapewnieniu odpowiedniej wentylacji połaci dachu. Jest to zasadniczy błąd, ponieważ brak cyrkulacji powietrza może powodować gnicie więźby, a w skrajnych przypadkach uszkodzenie całej konstrukcji dachu – dodaje Krzysztof Omilian, ekspert z firmy Röben. Równie poważne konsekwencje ma niefachowe wykonanie okapu, do którego potrzeba wiedzy takiej jak chociażby dotyczącej szczegółów montażu deski klinowej, frezowanych podhaków czy blachy okapowej.
Dach nie jest dla amatorów
Przy braku przygotowania dekarskiego, błędy wykonawcze pojawiają się nawet w pozornie prostych elementach. Przykładem może tu być ława kominiarska, do której producenci dołączają dwa elementy mocujące. Niestety wiele ław montowanych jest tylko na jednym wsporniku, z powodu niewiedzy, jak posłużyć się drugim. W rezultacie ławka nie rozkłada dobrze ciężaru, co może być bardzo groźne dla kominiarza lub innej osoby poruszającej się po dachu. Brak fachowego przygotowania skutkuje też tym, że dekarze-amatorzy nie wiedzą, do czego służą klamry dołączone do dachówek lub wykorzystują je tylko na dachówkach skrajnych, zamiast klamrować co trzecią dachówkę po skosie na całej połaci. Poważnym problemem są też niewłaściwie montowane kominki odpowietrzające. Ich funkcją jest odpowietrzanie systemu kanalizacji, więc powinno się je umieszczać w konkretnych miejscach i na określonej wysokości, a nie przypadkowo. Kominki odpowietrzające bywają też często mylone z wentylacyjnymi, choć ich przekrój jest stanowczo za mały, by mogły spełniać to zadanie.
Doradca
Przed rozpoczęciem budowy warto realnie ocenić swoje kompetencje. Osoby, które nie mają wystarczającej wiedzy z zakresu budownictwa, powinny znaleźć doradcę, który stanie się tzw. inwestorem zastępczym. Warto poprosić go o monitorowanie przebiegu budowy, można w tym celu nawet podpisać umowę. Doradcą powinien być też wykonawca, ponieważ pomysły inwestorów nie zawsze są trafne. W takich sytuacjach fachowiec powinien zapobiec wdrażaniu ich w życie. Dekarz może też podpowiedzieć pewne rozwiązania, np. założenie płotków przeciwśniegowych na domku jednorodzinnym, jeśli projekt ich nie uwzględnia. Warto też poprosić wykonawców o zamówienie potrzebnych materiałów, np. elementów drewnianych z tartaku. Zaufanie do dekarza ma oczywiście racjonalne podłoże tylko wtedy, jeśli będzie to wykonawca z dużą wiedzą i doświadczeniem. Trzeba o tym pamiętać wybierając fachowców.
Ważna strona formalna
Dokumentacja wydaje się mało istotna, dopóki budowa układa się po myśli inwestora. Problem pojawia się jednak wtedy, gdy wydarzy się np. katastrofa budowlana, a nie ma żadnych dowodów na sposób przeprowadzenia prac. Bez skrupulatnie wypełnionych dokumentów i dopełnienia wszelkich formalności, żaden ubezpieczyciel nie wypłaci odszkodowania, pojawią się też trudności z udowodnieniem czegokolwiek w sądzie. Dlatego na każdej budowie należy szczegółowo i regularnie uzupełniać dziennik budowy. Z wykonawcami powinno się zawrzeć umowy, najlepiej pisemne i szczegółowo określające, jakie prace obejmuje usługa dekarska. W przeciwnym razie inwestor naraża się na dodatkowe, niespodziewane koszty. Kierownik budowy musi przeprowadzić odbiory wszystkich elementów, a kierownik robót – wpisać je do dziennika budowy. Jest to bardzo istotne, ponieważ ich zadaniem jest zauważenie ewentualnych błędów wykonawczych w momencie, kiedy można im jeszcze łatwo zaradzić.
Przeglądy
Po zakończeniu budowy i wprowadzeniu się do nowego, wymarzonego domu, nadal należy prowadzić dokumentację. Każdy budynek, nawet mały domek jednorodzinny, musi posiadać książkę obiektu, gdzie powinno się wpisywać wszystkie przeglądy. Do corocznych przeglądów dachu najlepiej przyzwyczaić się tak, jak do przeglądów samochodu, tym bardziej, że dach jest jednym z najkosztowniejszych elementów budynku, a jednocześnie najbardziej narażonym na błędne wykonawstwo. Dbanie o dach w trakcie użytkowania budynku obejmuje także sprawdzanie, czy w razie dodatkowych prac (np. montowania anteny), nie powstały jakieś niepożądane zmiany.
Oszczędzanie na jakości się nie opłaca
Dom to inwestycja na całe życie, a nawet na pokolenia. Z tego względu, podejmując decyzje związane z budową, inwestorzy nie powinni kierować się wyłącznie ceną. Więźba, folia, ocieplenie oraz dachówki to system, który musi być do siebie dopasowany, a wszystkie elementy starannie dobrane. Warto wybrać system do krycia dachu od jednego – dwóch producentów, ponieważ wtedy elementy lepiej do siebie pasują. Co więcej, nakłady poniesione na dach to niejednokrotnie kilkadziesiąt tysięcy, więc nie opłaca się spotykane niestety czasami oszczędzanie na istotnych akcesoriach dachowych. Przykładowo, koszt kratki wlotowej do okapu to mniej niż 1% wartości całego pokrycia, a brak tego elementu może uniemożliwić prawidłową wentylację, co z kolei skutkuje m.in. porastaniem dachu mchem. Pominięcie jednego małego elementu może spowodować, że dach trzeba będzie naprawiać, albo nawet układać od nowa. Generuje to koszty dwu- lub nawet trzykrotnie wyższe niż fachowe wykonanie pierwszego pokrycia dachowego.
Wydane na początku nieco większe sumy, przeznaczone na jakościowe materiały i fachowe wykonawstwo, zaowocują w przyszłości trwałością pokrycia i spokojnym snem pod własnym, bezpiecznym dachem.